Swoją drogą ciekawe co jeszcze uda nam się w tych lasach wypatrzeć? Cokolwiek by to jednak było nie ukryje się przed czujnym oczami biegaczy grupy Keen-On-Run. Będziemy na bieżąco raportować ;)
Mamy potwierdzenie. W e-mailu otrzymanym w dniu 05/02/2012 od Pani Katarzyny Dolaty-Wiciak z nadleśnictwa Konstantynowo czytamy:
"Dzień dobry!
Dziękuję Panu za cenną dla nas informację. Ten łoś jest widziany w okolicy, którą Pan wymienił od jakiegoś czasu. Łosie bytują na terenie naszego Nadleśnictwa tylko chwilowo - odpoczywają, regenerują się przed dalszą wędrówką, przebiega tu tzw. szlak migracyjny łosi na południowy - zachód.
Serdecznie dziękuję za informację - pozdrawiam i proszę o kontakt w przypadku ponownego spotkania."
(witek)
0 komentarze:
Prześlij komentarz